O leleleee... ;)
W tym roku stawiam na rozwój osobisty. Warto rozwinąć i doszlifować swoje wrodzone talenty :) Niech błyszczą, a ich owoce niech cieszą oczy me :)
Wgryzam się w nowy temat: RĘKODZIEŁO ARTYSTYCZNE.
Zafascynowały mnie hafty, wykroje do szycia oraz dzierganie, także pociągają mnie dekoracje i różne eleganckie i miłe dla oka oraz użyteczne bibeloty :)
Buduję swoją skarbnicę wzorów do szycia, haftowania oraz dziergania.
Szyć umiem bardzo dobrze, haftować jako tako i tu zamierzam się doszkolić, a dziergać jeszcze nie umiem, choć kiedyś coś tam wydziergałam na szydełku jako dziewczynka. Do nauki dziergania przydałaby mi się jakaś bratnia dusza aby podpowiedziała jak te szydełko i druty prawidłowo trzymać i machać nimi umiejętnie.
Interesuje mnie też przędzenie ręczne i tkactwo ręczne. Mam zamiar opanować te wszystkie umiejętności w tym roku lub w ciągu najbliższych dwóch lat.
Póki co, trzeba coś uszyć i wyhaftować
A gdy odwiedzi mnie na moim rancho osoba dziergająca,
to będziemy dziergać. Ole! :)
Warto też odświeżyć swoją angielszczyznę. Trzeba czytać książki.
Z przyjemnością poczytam sobie coś o zwykłych ludziach z dawniejszych czasów.
Jakoś mnie bardziej pociągają ludzie z dawniejszych czasów. Są tacy autentyczni a ich życie takie prawdziwe, pełne emocji i diametralnych, a nawet dramatycznych zmian...
Uwielbiam modę retro. Ludzie się kiedyś pięknie ubierali. Z wielką gracją i szykiem.
Kobiece kreacje to były prawdziwe dzieła sztuki. Nawet zwykłe stroje wiejskie miały mnóstwo uroku. Uwielbiam styl folk :) Pora sobie coś uszyć w tym stylu :)
Witaj Indianko :),
OdpowiedzUsuńCzy oglądałaś serię „Farma za czasów ... " telewizji BBC ? Osobiście bardzo polecam , wpisuje się dokładnie w temat o którym napisałaś,
Czy możesz polecić jakieś ciekawe publikacje z tych, o których wspomniałaś ?
Pozdrawiam Gorąco.